Forum aikido wita! Zapraszamy do dyskusji na temat aikido i innych sztuk walki
Nie jesteś zalogowany.
Krzysiek pisze:
wogole nie znam zadnej techniki w ktorej tori by skakal
Nie? To pooglądaj sobie filmy z Koichi Tohei. On podskakiwał przy każdym irimi tenkanie :-) Zresztą chyba całe Ki Aikido jest takie... skoczne :-)
Offline
Krzysiek pisze:
ok to ze ktos tak sie nauczyl to wiadomo ze tak robi ale sinusoida to dluzszy ruch a odrywanie sie od ziemi to mniej stabilna pozycja
Zgadzam się z Krzyśkiem, "skoczne" aikido jakoś do mnie nie przemawia
Offline
Bzyk pisze:
Zgadzam się z Krzyśkiem, "skoczne" aikido jakoś do mnie nie przemawia
Do mnie też nie, ale jednak są tacy, którzy tak ćwiczą. A najważniejsze chyba jest to, że w ten sposób ćwiczył człowiek, który posiadał najwyższy w historii aikido stopień dan. I to przyznany zdaje się przez samego O'Senseia...
Offline
Nie przeczę, są tacy ale to i tak do mnie nie przemawia
Offline
a do mnie tak zobacz Gozo Shiode toc to sprezyna chodzi o timing
Offline
Krzysiek pisze:
Mhroczny pisze:
Przy ściągnięciu Tori wyskakuje do góry owijając się wokół partnera i zawiesza się ciężarem ciała ściągając go w dół.
jak to wyskakuje i sie owija?
O tak. Znalazłem filmik, który to obrazuje:
http://video.google.com/videoplay?docid … 232963484#
Offline
Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego, u nas to normalne, że kiri otoshi wykonuje się na trzech poziomach. A ta wersja z przytupem (zeskokiem na kolana), przydaje się zwłaszcza wtedy, gdy uke jest sporo wyższy do tori.
Offline
U nas ta technika nazywa się nie kiri otoshi, a koho taoshi. W podstawowej wersji wykonuje się ją tak jak wcześniej wszyscy opisali (ściągając Uke na dół). Jest też wersja dla wyższych stopni polegająca na tym, że Uke nie ściąga się na dół, lecz wykręca na bok (Uke obraca się wokół własnej osi), przez co traci równowagę i upada, a nam zajmuje to mniej ruchu. Takie wykonanie tej techniki jest skuteczniejsze przy mniejszym ruchu, lecz wymaga sporych umiejętności aby wykonać je poprawnie.
Offline